Łeba nad morzem oraz inne miejscowości

wczasy, wakacje, urlop

 

Świecie -wędrujące miasto

06 października 2011r.

Nieprzeniknione mroki dziejowe kryją najdawniejszą przeszłość Świecia, jednego z najstarszych grodów pomorskich, w XII i XIII w. stolicy udzielnego księstwa. Można domniemać, iż w 1090 r. zajął Świecie Władysław Herman, a w 1116 Bolesław Krzywousty. Ten ostatni pozostawił na'grodzie dotychczasowego lokalnego dynastę, którego potomkiem był zapewne książę Grzymisław, zaznaczający w dokumencie z 1198 r., że posiada swoją dzielnicę z dziadów i pradziadów i nazywający się unus de principobus Pomeranie (= jednym z książąt Pomorza). W przekazie tym występuje także po raz pierwszy nazwa grodu w formie Zwece. Gród Grzymisława stał na terenie dzisiejszego miasta, w rejonie poklasztornego zespołu Bernardynów. W 1245 r. książę Świętopełk II zbudował nowy gród tuż nad Wisłą. Miał on strzec (podobnie jak uprzednio sartawicki, zdobyty przez Krzyżaków w 1242 r.) szlaku wiślanego i umożliwiać pobieranie cła. W 1309 r. pod Świeciem rozstrzygnęły się na półtora wieku losy Pomorza Gdańskiego. Wówczas to bowiem, po blisko dwumiesięcznym oblężeniu opanowali miasto i gród Krzyżacy. Podobnie jak w Gdańsku i Tczewie, również i tutaj ujawnili swoje bezprzykładne okrucieństwo. Pragnąc przerazić załogę i jej dowódcę Bogumiła z Pakości, wieszali na szubienicach ustawionych przed grodem okolicznych ^chłopów, grożąc taką samą śmiercią obrońcom. Mordy te organizował komtur gniewski Zygfryd, jeden z naj krwaw-szych zbrodniarzy zakonnych.