Łeba nad morzem oraz inne miejscowości

wczasy, wakacje, urlop

Abraham - król Kaszubów

04 października 2011r.

Antoni Abraham (1869-1923) należy niewątpliwie do najpopularniejszych postaci historycznych na Pomorzu Gdańskim. Dowodzi tego nazwanie ulic w wielu miastach jego imieniem, ufundowanie tablic pamiątkowych, drukowanie wspomnień i artykułów o nim i wprowadzenie na karty historii ziem pomorskich. Był synem wyrobnika wiejskiego ze wsi Zdrada pod Puckiem. Na życie zarabiał jako woźnica, a następnie jako agent handlowy, wędrujący po terenach pomorskich. Był biedakiem, ale nazywano go "Królem Kaszubów", bo przewodził im w walce ze śmiertelnym wrogiem, z germanizatorami spod znaku pruskiej hakaty. W życiorysie Abrahama jest rozczytywanie się od lat chłopięcych w historii narodu polskiego i dziejach Pomorza, są lata wędrówek po ziemi kaszubskiej i kociewskiej, dla zarobku i równocześnie w roli apostola sprawy narodowej, niosącego po wioskach słowo polskie, zachętę do oporu wrogowi i zapewnienia o rychłym oswobodzeniu Ojczyzny. Jego gawędy i mowy (był świetnym narratorem) porywały i zapalały ludzi, był najmilszym i gorąco witanym gościem w progach checz kaszubskich. Przez większość swojego życia pracował w polskich organizacjach, m.in. jako prelegent na wiecach i zebraniach towarzystw spoteczno-kulturalnych, agitator za polskimi kandydatami do parlamentu. Władze pruskie wytoczyły mu około 40 procesów i skazywały wielokrotnie na więzienie i grzywny. Żandarmi zakuwali go w kajdany, lżyli i bili kolbami. Nic jednak nie zdołało osłabić jego Woli walki ani zgasić żarliwego patriotyzmu. Był długie lata mieszkańcem Oliwy, z której wyruszał na wędrówki po Kaszubach, obładowany książkami i gazetami. Podobno całe godziny spędzał przed portretami książąt pomorskich i królów polskich w kościele poklasztornym, utrwalając wiarę w powrót władztwa polskiego na Pomorze. W 1918 r. doczekał się runięcia w gruzy potęgi cesarstwa niemieckiego, a w następnym wyruszył na konferencję pokojową do Paryża, z materiałami dokumentującymi polskość Pomorza Gdańskiego. Najradośniejszą zapewne chwilą w jego życiu była uroczystość zaślubin Polski z morzem, zorganizowana 10 lutego 1920 r. w Pucku. W trzy lata później zmarł. Spoczywa na przykościelnym cmentarzu na Oksywiu.

ocena 3,7/5 (na podstawie 9 ocen)

Wyjedź na wakacje nad morzem nad polski Bałtyk.
Kaszuby, Nad morzem, Gdańsk, Historia