Łeba nad morzem oraz inne miejscowości

wczasy, wakacje, urlop

Święty Wojciech -przedmieście Gdańska

19 października 2011r.

Jest to prastare miejsce osadnicze (od 1864 r. przedmieście Gdańska), owiane legendami o św. Wojciechu, który wiosną997 r przebywał jakiś czas na grodzie gdańskiego władcy (patrz ..Gdańsk ') i przygotował się do misyjnej wyprawy na teren pogańskich Prus. Jego pobyt w Gdańsku udokumentowany jest wiarygodnym przekazem z 999 r. oraz innymi źródłami historycznymi. O związkach biskupa z miejscowością Święty Wojciech informują jedynie dawne, powstałe w średniowieczu legendy. Ugruntowana tymi legendami tradycja wskazuje strome wzniesienie obok osiedla jako miejsce, na którym biskup Wojciech wygłaszał nauki i chrzcił okolicznych mieszkańców. Tutaj także miały być pochowane czasowo jego zwłoki, po śmierci zadanej mu 23IV 997 r. przez sambijskich, względnie pomezańskich Prusów. Miejsce śmierci męczennika nie zostało dotychczas przez naukę ustalone. Na wzgórzu wznosi się niewielka kaplica, której dolne partie sięgają średniowiecza. Wszystko wskazuje na to, iż wzgórze było od pradawnych czasów miejscem kultu pogańskiego i dlatego pewnie biskup Wojciech wybrał je jako trybunę do wygłaszania nauk o bogu chrześcijańskim. Pamięć o tym żyła wśród ludu, a po kanonizacji biskupa rozeszła się zapewne szeroko wieść o miejscowości, w której działał i w której rńiał się znajdować jego grób. W związku z tym zapewne, benedyktyni z Mogilna założyli w Świętym Wojciechu filię swojego klasztoru. Czas tej fundacji nie jest znany, lecz przypuszcza się, iż mogło to nastąpić w XII w. Pierwsza wiadomość o klasztorze pochodzi z 1222 r. Z kolei książę Świętopełk II wystawia w 1236 r. dokument, w którym wymienia ecciesie sancti Adalberti ad quercum (= kościół św. Wojciecha u Dębu). Inny dokument z 1291 r. zawiera zapis frater Petrus de Ouercu (= brat Piotr z Dębu). Przekazy te wymieniają pierwotną nazwę miejscowości Dąb lub też Dębie, pochodzącą zapewne od kultowego drzewa czy gaju dębowego. Później pojawia się nazwa Święty Wojciech-Mogilno od macierzystego klasztoru Benedyktynów w Mogilnie, a ostatecznie utrwaliło się miano Święty Wojciech. Podobny proces nazewniczy nastąpił w pobliskiej wsi Chojno, która po wybudowaniu kościoła św. Maternusa nazywana była Święty Materna, później Materna, a obecnie Matarnia. Obok zespołu klasztornego rozrastała się osada, założona została karczma obsługująca przejezdnych na ruchliwej drodze do Gdańska, a Krzyżacy założyli w Świętym Wojciechu młyn zbożowy, który stanął przy Kanale Raduni. Po przedłużeniu kanału do Gdańska przeniesiono tam również młyn. W 1537 r. spłonęła wieś i klasztor, a nawet kaplica na wzgórzu. Obecna świątynia pochodzi z odbudowy poprzedniej w 1575 r Wykonano ją na zlecenie biskupa kujawskiego, który po likwidacji konwentu benedyktyńskiego po 1500 r. osadził w Świętym Wojciechu proboszcza świeckiego. Malownicza bryla świątyni uformowana została w kilku okresach budowy. Realizowali ją w XIV i XV w. benedyktyni. Do odbudowanego po 1575 r. obiektu doszły około 1700 r. kaplice boczne. W tym czasie zbudowano klasztorek -dzisiejszą plebanię, w którym biskup Szaniawski osadził w 1711 r. konwent braci misjonarzy z zadaniem zwalczania ewangelickich kacerzy. Przy kościele czynna była od XVI w., a może wcześniej polska szkolą. Wyposażenie kościoła pochodzi z XV do XIX w. Najstarszym dziełem jest część tryptyku gotyckiego, najokazalszym główny ołtarz z 1694 r. z obrazem św. Wojciecha. Godne uwagi jest renesansowe epitafium z XVI w. braci Wojanowskich, z których jeden - Piotr był dworzaninem króla Zygmunta Augusta. Po zgromadzeniu misjonarzy pozostała ambona, piękny feretron, barokowe organy z 1741 r. i inne. Bardzo skromna w kształcie, zbudowana z kamienia i cegły kaplica na wzgórzu pamiętnym kazaniami św. Wojciecha uzyskała obecny wygląd około 1880 r. Corocznie, w dniu 23 kwietnia, a więc rocznicę śmierci świętego odbywają się przy niej uroczyste nabożeństwa dla przybywających z Pomorza pielgrzymek.

ocena 3,7/5 (na podstawie 9 ocen)

Tylko dobre pokoje nad morzem w nadmorskich kurortach.
Gdańsk, atrakcje, wycieczki, klasztor, Święty Wojciech, Matarnia